Siemka ;)
Wczoraj był chyba najważniejszy dzień w życiu mojego wujka Maćka i jego - teraz już - żony Pauliny ;D ślub...Pod dom podjechała limuzyna, którą później miałam okazję się przejechać, hehe ;D
Było nawet fajnie. ;D :P
Wyglądało to mniej więcej tak:
Może jeszcze owockii ;D *-*
I tak symbolicznie na koniec... : )
hehe ;P
To chyba tyle :) Nie chciałam dodawać zdjęć z wesela, bo musiałabym zakrywać dużo twarzy i nie byłoby takiego efektu zdjęcia : / Dzisiaj wybieram się na ślub mojej chrzestnej, więc prawie na pewno dodam jakąś notkę, hehe ;) Póki co mam nadzieje, że się podobało :]
W ferie mam zamiar iść na warsztaty fotograficzne, ale zobaczę jeszcze co z tego będzie ...
Piszcie na e:mail
kaja.kiedrowska645@wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz